Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czuć już święta



plan robót sporządzony, lista zakupów spisana...

oto moje świąteczne menu:

- żurek z jajkiem
- pieczona biała kiełbasa
- faszerowane skorupki
- kurczak z nadzieniem piernikowym
- schab ze śliwką
- sałatka jarzynowa
- tzatziki
- sos chrzanowy
- ciasto lodowe nigelli



porządki już rozpoczęte:
- pokrowce wyprane
- okna umyte

porozkładałam też ozdoby świąteczne - w każdym pomieszczeniu koszyki z krokusami i białymi wydmuszkami (zbieram je od lat - w tym roku naliczyłam 157) i przepiękne malowane szklane jajeczka, które nabyłam dziś w almi decor... cudo!


odkąd odeszłam z kościoła katolickiego święta bardziej mnie cieszą

 

  • wiosna1956

    wiosna1956

    31 marca 2010, 17:03

    hej - mam problem , miałam od ciebie świetny przepis na sernik i gdzieś mi się zapodział , jeśli możesz to napisz mi go i jeszcze co to za ciasto lodowe Nigelli- pozdrawiam- Iwa-

  • aniulciab

    aniulciab

    30 marca 2010, 21:38

    dziękuję za słowa otuchy :)

  • milenos

    milenos

    30 marca 2010, 19:25

    i dobrze, wiosna idzie to trzeba naprodukkowac endorfin i sie cieszyc. co Ty masz za kuracje sokiem brzozowym? na chudniecie czy na zdrowie? (choc jedno mozna doczepic do drugiego). a jak u Was beda wygladac Swieta? ktos do Was przyjezdza? kurde, ja tez chcialabym zrobic swieta, tymczasem jade do rodzicow, i pewnie jeszcze dlugie lata tak bedzie. zjadłabym schab ze sliwką. slinka cieknie....

  • menevagoriel

    menevagoriel

    30 marca 2010, 18:42

    plan jedzeniowy mniam smakowity :) ja tez sie biore za dekorowanie domku - w tym roku jakos pozno :) Twoj musi juz super wygladac. Buziaki Żabko

  • mrowaa

    mrowaa

    30 marca 2010, 17:54

    Jak jak zwykle pojadę do rodziców na gotowe:))) Buziole!

  • paskudztwoo

    paskudztwoo

    30 marca 2010, 07:04

    A JA MAM KATAR...CHYBA...BO NIC NIE CZUJE...