Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bluza, sukienka i lisek :)



jesiennych zakupów ciąg dalszy :)


sprawiłam sobie bluzę z misio-aksamitu - świetnie wygląda do legginsów



fason taki oto, ale kolor inny niż na zdjęciu - jest granatowa taka, jak tło wpisu

druga rzecz to dzianinowa sukienka



chciałam kupić coś czarnego, gładkiego, żeby pasowało mi do broszki, którą dostałam od pana i władcy



słodka prawda? :)


  • milenos

    milenos

    5 października 2010, 17:50

    ja po prostu mam mega problem ze znalezieniem sukienki, w ktorej bede sie sobie podobać. za duzo mam w pasie, albo w rekawach sa za duze albo za ciasne w pasie. a skad dorwalas tą dzianinową kiecke??

  • milenos

    milenos

    4 października 2010, 21:37

    zazdroszcze WSZYSTKIEGO!!!! Broszka cudna i faktycznie, na czyms jednokolorowym i prostym bedzie sie swietnie prezentowac :) kurde, mozesz nosic takie sukienki??? o jaaaa, ale zazdroszcze.

  • gelbkajka

    gelbkajka

    4 października 2010, 20:11

    Ryzyk ma chore uszka- dzis rano tlumaczylam ze idziemy do pani dr i ze ma byc grzeczny - i byl!!! W piatek wyzyta kontrolna- zobaczymy czy bedzie mu lepiej- cieknie mu z uszu taka brunatka wydzielina -fuj :( Sciskam Was mocno!!! buzka!!

  • mrowaa

    mrowaa

    4 października 2010, 14:09

    Taki drobiazg a ile radości:)))

  • wiosna1956

    wiosna1956

    4 października 2010, 09:31

    Hej - też często robię zakupy w internecie !!! - bardzo mi się podoba bluza a lisek jest cudny - pozdrawiam Iwa-

  • Sacrilege

    Sacrilege

    4 października 2010, 08:41

    Bluza niesamowita :) Uwielbiam tego misia... A liska Ci zwinę, mogę? :D