mam za sobą fajny łikend :) zapowiada się fajny tydzień :) żyć nie umierać
szkoda tylko, że pogoda taka nieciekawa
zabrałam wczoraj ryjka do lasu - tak zmokłam, że sucho miałam tylko w butach (założyłam kalosze)
dziś od rana sprzątam, piorę i gotuję - skąd się bierze ten cały bajzel?? przecież ja nie bałaganię nic a nic :)
zjadłabym zielonych jabłek :)
gelbkajka
20 maja 2008, 11:08taras prawie gotowy a zielone jablka w sklepie obok ..... :))))) co ty na to?? :D
leniunio
19 maja 2008, 23:44<img src=https://app.vitalia.pl/emma/kiss/gifs2/snoopyhearts2.jpg>
Wrzos2
19 maja 2008, 20:14Patrząc na dotychczasowe tempo chudnięcia na pewno Ci się uda :))). Ja na przełomie lipca i sierpnia jadę na wczasy z mężem dziećmi i teściami (jeśli będziemy mieli opiekę do mamy). Mam nadzieję, że dobiję do 75 :))) wiem że czasu dużo, ale ...