Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 21,22,23 /105


Spadku w tym tygodniu nie było .  Dlaczego? Nie mam pojęcia .  trochę się obrazilam na życie i w piątek powiedziałam p...ę to. poszliśmy z Ł na wino, curry i jeszcze deser wpadł .  wczoraj za to byłam grzeczna. przeszłam z pieską 12 km.

A dziś nauka tańca.  o rzesz Ty! Godzinę na szpilkach. OMG!!!!

Przed chwilą wróciliśmy że dluuuugiego spaceru.  jest dobrze.  w sobotę i niedzielę dieta wzorowa.

  • Fallen95

    Fallen95

    28 maja 2018, 12:00

    Nie podajemy się :) walczymy dalej :)

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    28 maja 2018, 10:37

    Może to chwilowy zastój :) Wow taniec na szpilkach i to taki długi, ja nawet na nich chodzić nie umiem :D:D:D

  • martiniss!

    martiniss!

    27 maja 2018, 22:22

    Stoi bo to wredna małpa jest ;) ale może coś hamuje spadek. Obserwuj i w razie czego zjedz przez jeden dzień same lekkie dania by dać żołądkowi odpocząć i się zresetować ;)