Wiem, że dawno tu nie zaglądałam ale trochę się działo. Mam nadzieje że tęskniliście. Jeżeli chodzi o moja wagę to stoi w miejscu. mam nadzieje że utrzymam ją jak najdłużej a obiecuje ze z początkiem przyszłego roku no moze w połewie 2011 biorę się na nowo za swoje cielsko i będe je tak długo męczyc aż będe piękna i zgrabna. Teraz trzymam za Was kciuki i mam nadzieje że uda Wam się osiągnąć cel. Od czasu do czasu będę zaglądać i podziwiać wyniki.
Pozdrawiam
Dareroz
16 lipca 2010, 10:52ja nie rozumieć, czemu Ty nas zostawić? :(
wroobela
15 czerwca 2010, 08:49Kobie, a co tym półroczem? Toż to jeszcze ponad 150 dni, które można spędzić na chudnięciu i do końca tego roku byłabyś już w połowie drogi.