Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ PIERWSZY


Zważyłam się. Pierwszy raz od roku. Konsternacja. 

30 dni 'ćwiczeń', przejechanych 350 km a nic nie schudłam. Od dziś dodaję diętę garściową. 

  • studentka_UM_Lublin

    studentka_UM_Lublin

    29 września 2014, 14:19

    W końcu będą efekty :) wydolność na pewno masz już większą :) powoli, powoli :) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform