Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ale że co?


Nie mam pojęcia, co tu można napisać. Zawsze mam problem z wylewaniem myśli, o ile jakieś normalne myśli w tej głowie mam. 4kg za mną i mam nadzieję, że tym razem jednak nie najdzie mnie tradycyjny kryzys