Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jakoś nie moge się zaaklimatyzować:)


Wchodzę na vitalię kilka razy dziennie i czytam wpisy użytkowniczek czasami baaardzo rzadko dodam jakiś komentarz i tyle z mojej aktywności. Nie wysyłam z tego też powodu zaproszeń bo przecież jeśli ktoś nie widzi żebym dodawała komentarze to po co mieć kogoś takiego w znajomych. Dodaje tylko pamiętniki do ulubionych, problem się pojawia gdy z powodu chamstwa niektórych użytkowniczek te osoby zamykają pamiętnik dla znajomych i w tedy nie mogę się dowiedzieć co tam słychać u niektórych lub trace możliwość czytania naprawde ciekawych wpisów, bo pewne dziewczyny mają prawdziwy talent do przelewania uczuć na "papier":). Szkoda mi tego i może zacznę trochę bardziej śmielej się udzielać na vitalii. Bo im dłużej tu jestem to widze że nie tylko przez odchudzanie ludzie zmieniają swoje życie na lepsze...:)
pozdrawiam
  • ShereKhan

    ShereKhan

    7 lipca 2010, 22:21

    robię zupełnie tak samo jak Ty :-) Sama rzadko piszę ale mam kilka swoich ulubionych pamietników do których zaglądam czasem nawet kilka razy dziennie. Ale musze przyznać, że brakuje mi choćby jednej osoby która tak naprawde potrafiłaby mnie zmotywować do działania.

  • ChanSu

    ChanSu

    7 lipca 2010, 22:12

    też tak straciłam kilka pamiętników. piszę tam gdzie wydaje mi się że mój wpis może w jakiś sposób pomóc vitaliance. Nigdy nie zapraszam do znajomych. Chyba, że już jakiś czas piszemy na swoich pamiętnikach lub między sobą. Wszystkie te osoby są teraz już jakąś częścią mojej diety, czyli również i mojego życia. :) Odwagi! Vitalia jest super, można znaleźć kilka naprawdę fajnych osób. :D Ale jak w życiu codziennym - to wymaga czasu. Pzdr

  • 141287

    141287

    7 lipca 2010, 22:06

    ten znajdzie :-)

  • KLUSIA1954

    KLUSIA1954

    7 lipca 2010, 21:59

    Nie z każdą "pamiętnikarką" można popisać.Ale nie rezygnuj,chamstwo wykluczaj, znajdź swoje dziewczyny i baw się dobrze.Pozdrawiam

  • asiorek1982

    asiorek1982

    7 lipca 2010, 21:56

    jestem na Vitali od roku , zauważyłam z przykrościa że znaczna częśc dziewczyn zakłada swoje pamietniki w głownej mierze po to by krytykować inne ,jest jeszcze grupa Vitalijek które co kilka dni wstawiaja swoje -jak ja to mawiam - majtkowe zdjęcie (w samej bieliżnie czesto) i proszą o koment bo własniie schudły 0.5 kg czasem przyznam że bawi mnie to strasznie ale wiem że jest wiele kobietek naprawde wartościowych które maja swój cel swoje marzenia swoje smutki i radości i nimi sie dziela tak poprostu ... i dla nich warto być na Vitali pozdrawiam Cie serdecznie