Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczymy codziennie, waga w dół. :)


Witam was serdecznie vitalianki 

Wczoraj nic do was nie pisałam bo tak na prawdę to nie było o czym. Cały wczorajszy dzień jadłam zdrowo czyli 100% czysta micha hahaa. Miałam też jazdy matko jak mnie gościu wkurzał musiałam jechać z innym starszym panem. Ogólnie ćwiczę już 4 dzień i czuję się mega dumna pierwszy raz czuję, że uda mi się to o czym marzę. Wczoraj był dla mnie szczególny dzień 2 lata z moim ukochanym mężczyzną, bardzo się cieszę, że go mam bez niego moje życie nie było by takie same i nie byłabym tak szczęśliwa jak teraz gdy jest przy mnie. Mam nadzieje, że właśnie z tym mężczyzną wezmę ślub a później się zestarzeje. Ale wracają do diety i mnie wstałam dzisiaj rano popędziłam siusiu i na wagę i jest 93,3kg :). Zjadłam ładnie śniadanko a po jakimś czasie zabrałam się na ćwiczenia i zrobiłam 30 min. 

Zaczęłam od tych ćwiczeń 

Później ten zestaw

I na koniec najlepszy ogień :D

Po ćwiczeniach była szybka kąpiel i oczywiście kolejny posiłek czyli nic innego jak twarożek, pomidor, szynka z indyka, sól himalajska, pieprz i zioła prowansalskie.

Wzięłam się za makijaż który właśnie skończyłam odczekam trochę i wezmę się za obiad dzisiaj będzie ryż z warzywami.Chyba dzisiaj to by było na tyle do jutra ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    6 sierpnia 2016, 16:36

    ale super pozytywny wpis ;-) oby tak zawsze bylo u ciebie ;-) 2 lata w tak mlodym wieku,niezly staz.Pozdrowionka

  • dola123

    dola123

    6 sierpnia 2016, 14:53

    Uwielbiam pompowanie tyłeczka z Mel B :D