Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: od dnia 18 do 28
20 maja 2012
total upadek żarcie tycie rozpacz i jestem w czarnej dupie!!! dzis rano waga o masakro zbliżam sie do wartosci poczatkowej... no komentatores... a mialo byc tak pieknie a wyszlo jak zawsze zbieram dupsko w troki i zaczynam od nowa