Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WROCILAM


i zebralam sie w kupke

i tak do poczatku wrzesnia zeszlam do wagi 92,9kg ale to tylko jeden dzien to widzialam potem roslo wiec sie wkurzylam i dieta poszla precz...i tak sobie to bylo,waga sie kurzyla a jak postanowilam na nia wejsc to okazalo sie ze nie dziala-bateria

wymienilam i widze 97kg czyli 4kg wiecej od najnizszej wagii 4kg w 4miesiace...