Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawalcze


znow o siebie
nie dobrze odpuscilam
bo poznalam kogos
i w tym morzu szczescia zaczelam tyc
nie dobrze
dzis bylo na wdze 84,2kg
stracilam od miesiaca reg wizyt w tojlecie
nie wiem co jesc i jak jesc
schudlam pieknie ale to z nerw
a teraz sie skiepscilo i zniw stracialm apetytto
no ale nie oszukujmy sie ze predko woroce do 78kg
bez zaaangazowania
musze dupe ruszyc 
zoorganizowac sie jedzeniowo
tzn reg i bez podjadania po katach
no i tyle