Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;-(


no i mam klops
juz obaczylam na wadze i 87kg
nie mam juz na to wszystko sily
nie ograniam
ale jest plus
zaczynam pilnowac sie 5 posilkow
nie zazeram po nocy
jak jeszcze uda sie dodac do tego 
ruch
reg 5 co 3
i
picie wody 
to bedzie miód
jestem sama na siebie zla
niby nic zlego nie robie
ale nie robie tez nic takiego zeby waga spadala
zapadam w sen zimowy chyba
powinnam sie zaczac ruszac
ale nie idzie w zab
czytam jak wy pieknie chudniecie
jecie slicznie dietetycznie
ruszacie zadki 
i oczywiscie chudniecie
a ja co ?!?
dupa coraz wieksza
jak zaczelam teraz tyc
to standardowo poszlo w CYC
nastepnie w BRZUCH ( CIAZA SPOZYWCZA....)
A TERAZ ODBIJA SIE NA TWARZY I BIODERKACH...
tyje....
  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    23 stycznia 2014, 16:55

    Kurcze ja tez mam ciezkie dni chodzi dzis bylo w 100% doskonale nadal czuje wie wydenta itp ....

  • grupciaa

    grupciaa

    23 stycznia 2014, 14:32

    co to za smutna minka ??zacznijmy od początku jak długo trwa ten czas ? kiedy zaczęłaś i co robiłam w kierunku żeby waga leciała ? Co jesteś w stanie zmienić żeby zmienić tryb zycia. pamiętając ze nawet jeżeli się jest nie gotowym do brania za siebie to jeżeli się jest nie dojrzałym to każda próba może się nie ciekawie skończyć Ale załóżmy że ze ten krok jest zrobiony ze chcesz się odchudzać to co wyeliminujesz najpierw i czego się trzymasz Ja zaczynałam podobnie jak Ty z cyfra 9 z przodu i powiem szczerze byłam przerażona wystraszona nie chciałam być gruba, aktualnie próbuje dźwignąć się z ziemi i włączyć dalej idzie mi róznie ale damy rade bo warto w siebie inwestować Piszesz ze masz ruch regularny to znaczy co robisz ?? chodzisz ćwiczysz ? pływasz ?? nie bądź na siebie zła - usiadz wygonie i pomysl co jesteś w stanie zmienić w jedzeniu jakie ćwiczenia chciałabyś wykonywać co cie kreci i zastosuj to w zyciu

  • grubasek266

    grubasek266

    23 stycznia 2014, 14:12

    Jak się sama nie ogarniesz to lepiej nie będzie, a do 100 już niedaleko...