Dziś się wazylam i jest ciut więcej niż na pasku. Duża różnica to nie jest Ale nie bd go zmieniać specjalnie. Wierzę że się uda przesunąć ten pasek na mniej kg.
Właśnie dziś sb zakupiłam saszetke na biodra. Tzn nerki. Bd w sam raz na moje wyprawy rowerkiem. Jutro zabieram męża na małą przejażdżkę. ;)
Właściwie to dziś się noc ciekawego nie działo. A u was?? Co się ciekawego stalo??
behealthy
22 lipca 2016, 13:34Ooo, nerka na rower to dobra opcja :) A paskiem się nie martw, da radę :)
skejciara160
22 lipca 2016, 16:09Oby tak było ;)
angelisia69
22 lipca 2016, 03:37pochwal sie nerka,teraz w niektorych sklepach sa takie cudne ;-) u mnie jednak sie nie sprawdza bo zawsze musze miec portfel przy sobie,a on jest dosc duzy.Udanej przejazdzki Wam zycze ;-)
skejciara160
22 lipca 2016, 13:33Jak przyjdzie to zdjęcie pokaże ;) a dziękuję ;)
imasin
22 lipca 2016, 00:22We dwoje zawsze raźniej ;) zawsze większy dystans się pokona, a czas szybko leci.
skejciara160
22 lipca 2016, 13:34Oby tak było ;)
E-milka84
21 lipca 2016, 22:28powodzenia ;) Ja tez mam nerke i ciagle zapominam jej brac ;)
skejciara160
21 lipca 2016, 23:11Ja chyba nie bd zapomniała &) chociaż różnie ze mną bywa