Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 3 i pół pieroga
10 marca 2013
no właśnie 3 i pol pieroga zamiast jogurtu z nasionami. wiem,ze przesadziłam ale tak rzadko mamy pierogi w domu. mam nadzieję ,że bedzie lepiej. Mój wraca jutro do domu i będziemy musieli jakos sobie poradzic z gotowaniem dla dwojga. Pozdrawiam:)
bobasek11
13 marca 2013, 13:57Ooo pierogi! Nie dziwię się, że się skusiłaś. Ale od trzech jeszcze z pewnością nikt nie przytył :) Powodzenia!