Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to siła

Majowy weekend nie sprzyjał, w niedzielę poleciałam z prądem jedzeniowym i wyjadłam wszystko co było w domu.

Ale od dzis trzymam się dobrze: i znalazłam pomiary z 4.02 i zrobiłam nowe dzisiaj.
Oto one:
Udo: 71,5  - 67
Łydka: 43,5 - 43
Biodra: 115 - 109
Talia 86,5- 83
brzucho: 98- 91,5
szyja 33- 32

waga z 04.02  82,5
waga z 06.05  75

Skalpel zaliczony.
  • agii20

    agii20

    6 maja 2013, 22:54

    Wow idziesz jak burza! :D

  • triu88

    triu88

    6 maja 2013, 22:30

    awesome! :)) Pamiętaj o naszym hardcorowym maratonie :D:D O Boże, zdechnę!! :P:P