Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wyjazd w rodzinne strony :))


uroczyście obwieszczam, że jutro o godz. 6.25 wsiadam z Pierworodnym w pociąg i jadę ponad 400km w swoje rodzinne strony :)) powiem szczerze, że jestem przerażona, bo to będzie pierwszy raz, gdy SAMA wybieram się z 4-miesięcznym dzieckiem w taki wojaż. powiem szczerze, że już dzisiaj śniły mi się koszmary czego to ja nie zapomniałam :P no i jak ja się zabiorę z dzieckiem, wózkiem i walizką? mam cichą nadzieję, ze po drodze spotkam całą hordę życzliwych ludzi, którzy pomogą mi się ogarnąć :P

a na śląsk jedziemy od 3-12 sierpnia :)) postaram się codziennie tutaj zaglądać i relacjonować moje dietetyczne poczynania, bo może być ciężko. już dzisiaj ojciec mnie nastraszył, że matka wpadła w szał gotowania i najlepiej jakbym wszystko zjadła zaraz po przyjeździe... ech te rodzicielki :P wierzę, że nie dam się zwariować :P

a jutro ważenie. postaram się uaktualnić pasek jeszcze przed wyjazdem :D
miłego dnia :))

MENU:
I posiłek: jajecznica z cebulką, pomidorem i szczypiorkiem + kromka chleba
II posiłek: dwie małe kromki chleba z serkiem kanapkowym + duże jabłko
III posiłek: rosół z kluskami
IV posiłek: jogurt Danone "ale natura" truskawkowy
V posiłek: brak

aktywność fizyczna: 75 min zumby
  • NowaJaPoRazOstatni

    NowaJaPoRazOstatni

    2 sierpnia 2012, 22:14

    Udanego wypoczynku i spokojnej podrozy!

  • ania87.anna

    ania87.anna

    2 sierpnia 2012, 10:46

    dasz radę, jak wracałam z Wwy pociągiem to kobieta ok. 35 lat jechała z córką, może ze 4 lata miała i z drugim dzieckiem w wózku, może ze 2-3 miesiące miało. Ludzie są życzliwi w takich sytuacjach, a poza tym są przedziały dla kobiet w ciąży, i chyba matka z malutkim dzieckiem też się tam może ulokować:) na pewno niczego n ie zapomnisz, znając siebie to pewnie i Ty weźmiesz więcej niż faktycznie będzie Ci potrzebne:)

  • Pesttka

    Pesttka

    2 sierpnia 2012, 08:57

    ojeju podziwiam Cię że się tak nie boisz, ja to cykor jestem !

  • czocharowa

    czocharowa

    2 sierpnia 2012, 08:54

    Ale roladę z kluskami misisz zjeść! :D ;**

  • paauulinaa

    paauulinaa

    2 sierpnia 2012, 08:53

    Oby jak najwięcej tych życzliwych ludzi było po drodze :)

  • aim25

    aim25

    2 sierpnia 2012, 08:52

    śląskie jedzenie...ojjj może byc cieżko:P ale wierze w Ciebie:) Kurcze z tą podróżą to naprawde nieciekawie....staraj się usiąść koło jakiś starszych ludzi bo teraz na młodzież to nie ma co liczyć:/

  • chce.byc.piekna

    chce.byc.piekna

    2 sierpnia 2012, 08:52

    Trzymam kciuki , podróż na pewno się uda :)