Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa Lepsza Ja - dzień 41 / Vitalekka dzień 26


kurcze, nie wiem jak to się stało, ale w piątek nie dodałam podsumowania dnia.
dziwne... zwłaszcza, że was czytałam i napawałam się cyfrą uwiecznioną na zdjęciu :))

no nic - nadrabiam :)
wczoraj pokusiłam się w pracy o 3 sztuki tofifee i 2 szklanki coca-coli.
współpracownicy już się ze mnie nabijali, że nie będą patrzeć to nie będzie się liczyć :P
wariaty moje :))
ale tym sposobem wyczerpałam limit słodkości na ten tydzień, więc nie wariuję :))

trzymam za Was kciuki!! :*

MENU:
Vitalekka dzień 26

sukcesy dietetyczne:
- brak

napoje: nie liczyłam

aktywność fizyczna: 20 minut energicznego spaceru
  • ogjustyna

    ogjustyna

    29 grudnia 2012, 09:55

    nie jest źle i tak się wzorowo trzymasz - ja dziś na śniadanie zjadłam za dużo... teraz boli mnie brzuch...ach wypadłam z właściwych torów

  • no.more1993

    no.more1993

    29 grudnia 2012, 08:02

    Już więcej nie podjadaj i tak ładnie! :)