no i dupa.
wg nowych wytycznych nie będzie mi dane wstać z łóżka przez najbliższe 6 tygodni.
biorąc pod uwagę jak JUŻ jestem bardzo słaba
- zrobiłam w 4 turach 6-8 kroków w drodze na i z badania -
to nie wyobrażam sobie siebie za te kolejne tygodnie.
powrót do formy będzie długi i bolesny...
a do bezpiecznego porodu w 36tc jeszcze 56dni.
trzymajcie kciuki.
wg nowych wytycznych nie będzie mi dane wstać z łóżka przez najbliższe 6 tygodni.
biorąc pod uwagę jak JUŻ jestem bardzo słaba
- zrobiłam w 4 turach 6-8 kroków w drodze na i z badania -
to nie wyobrażam sobie siebie za te kolejne tygodnie.
powrót do formy będzie długi i bolesny...
a do bezpiecznego porodu w 36tc jeszcze 56dni.
trzymajcie kciuki.
zapomnij.o.tym
15 grudnia 2013, 12:58trzymam kciuki!
ogjustyna
15 grudnia 2013, 10:32ja leżałam w szpitalu przez 3 miesiące jak byłam dzieckiem, pamiętam że później nawet siedzieć nie umiałam bo kręciło się w głowie...ale szybko się wraca do normy. A Ty będziesz miała 2 nowe kochane motywacje żeby szybko odzyskac formę. Na razie najwazniejsze żeby chłopaki się urodziły zdrowe :)
paauulinaa
13 grudnia 2013, 22:09Trzymaj się ;* Jeszcze troszkę!
renii01
13 grudnia 2013, 18:10bidulko ja trzymam kciuki za was cały czas. dojdziesz do siebei bardzo szybko, ważne teraz by dociągnąc te 56 dni. już coraz bliżej :*
asia0525
13 grudnia 2013, 17:56Jestes bardzo dzielna!!! Kciki trzymam caly czas!!