Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
33tc - szpitalnie c.d.


z dniem dzisiejszym moja ciąża osiągnęła pułap skończonych 33tc :)
tym samym wyleżałam dla moich synków 9 najcenniejszych tygodni :)
i pomimo tego, że ledwo się ruszam jestem z siebie cholernie dumna! :)

a w przyszłym tygodniu dostanę zielone światło do podnoszenia się z łóżka.
cudownie! ciekawe ile czasu zajmie mi powrót do takiej formy,
by samodzielnie móc chodzić do toalety tyle razy ile potrzebuje...
na razie tyle potrzeba mi do szczęścia ;)

byle do 7 lutego, kiedy to ukończymy 36tygodni :)
jeszcze tylko 21dni :))

trzymajcie się dzielnie!!
i trzymajcie za nas kciuki :))
  • aneta19861704

    aneta19861704

    30 stycznia 2014, 07:02

    Kochana, długo nie wchodziłam na vitalię, jak tylko wróciłam od razu musiałam sprawdzić co u Was- jak to dobrze że jesteś taka wytrwała i silna... Napisz co tam u Ciebie - możesz już wstawać:)?

  • basik1818

    basik1818

    17 stycznia 2014, 10:42

    podziwiam cię,na kiedy masz termin? bo vchyba jakoś podobnie do mnie ja mam na 3.03:)