Jestem na siebie zła. Dziś dzień wolny. Byli znajomi. O dziwo dotrzymałam diety ale z ćwiczeniami gorzej:( dziś na steperze tylko 20 min ćwiczeń i dwie serie z ciężarkami. Wszystko przez to ze goście siedzieli cały dzień. Jak tak dalej pójdzie nie osiągnę celu. Od jutra zaczynam ćwiczyć rano lub do południa:(:(:(
dorciaw1980
17 sierpnia 2014, 17:02uszy do góry, w koncu dieta to 70% sukcesu :) skoro jej przestrzegalas, to najlepsza drogado osiagniecia celu :)
mlenna31
16 sierpnia 2014, 14:16Nie musisz codziennie cwiczyc bo przeciez nie zawsze mamy na to czas. Aktywnosc fizyczna powinna pozostac juz z nami na zawsze a przeciez nie zawsze mozemy sobie pozwolic na codzienne cwiczenia. To samo zreszta z dieta, ma byc smaczna i sycaca bo przeciez takze zagosci u nas juz na bardzo bardzo dlugo no chyba ze ktos prosi sie o piekne jojo. Takze glowa do gory :)
Cel46kilo
16 sierpnia 2014, 01:00Ej ej koleżanko,nie martwimy się.Głowa do góry, Szybciutko !!!!
Magduch2014
15 sierpnia 2014, 22:25Czy czasami nie jest potrzebny jakiś wolny dzień na regenerację? Ja tu nie widzę porażki!:) 3mam kciuki za Ciebie:)
endorfinkaa
15 sierpnia 2014, 22:05jeden dzień odpoczynku dobrze Ci zrobi :)