Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie mogę bez Vitalii - czyli Was


No,  nie mogę!!! Poczytałam sobie pamiętniki i znowu chcę wrócic do odchudzania. Przez czas jak mnie tu nie było przytyłam 2.5 kg. Jutro moje urodziny - miało byc 65 kg - jest 76. Jeszcze tyle do zrzucenia... Na szczęście zima się zaczyna, a to dobry czas na odchudzanie dla mnie. Najgorsze jest moje głupie myślenie - ciągle łapię się na tym, że jedną z pierwszych myśli rano - jak się nie dietuję - jest myśl, że się nie cierpię! \Przecież nie można być ciągle wrogo do siebie nastawioną!!! Tak poza tym -  co wewnątrz mnie, a co ściśle wiąże się z moim wyglądem - jestem szczęśliwa, mam dobrego męża, dom, 4 przecudownych, mądrych dzieciaków, ciepło relacji, ciepło domu, dużo odwiedzających nas ludzi, znajomych, marzenia. Codziennie jest za co dziękować!
Jutro jeszcze jem normalnie. ale od czwartku zacznę znowu dietę. Muszę!!! I chcę!!!!