buuuuuuuuuuuuuuuuu nie potrafie zmienic paska wagi ,kiedys to robilam ,ale niestety skleroza ,moze ktos mi pomoze,u mnie zimno jak cholera jakies 5-7 stopni Celcjusza ,a musze teraz isc po male zakupki i na spacer z Cookim ,ale najgorsze jest to ,ze go nie moge zabrac do sklepu i musi pare minutek stac na dworze,albo mi sie uda przypiac go na chwilke tam gdzie sie w Lidlu oddaje flaszki,jak wroce to tu jeszcze wpadne............