no wreszcie tu zajrzalam tak sie juz martwilam ,ze o mnie zapomnialyscie ,ale jakos tak mi te dni szybko leca ze ............no wlasnie ,ze co ??????????????
zaraz sie ubieram i lece z moja Anka na spacer,dzisiaj u mnie byla ladna pogoda to poszlasmy na dlugi spacer do lasu spotkalam tam duzo ludzi z psami ,ale to dla mojej Anki talko stres bo musze ja besc na smycz bo nigdy nie wiem jak ona zareaguje na obcego psiaka
mam nowe zmartwienie ,bo wczoraj ugotowalam sobie 4 torebki ryzu na sypko potem do duzej miski dalam 2 puszki kukurydzy i1 puszke groszku z marchewka dodalam tez oliwki papryke czerwona i zolta i to wszystko wymieszalam a potem dalam do mniejszych pojemnikow i wstawilam do zamrazarki
a dzis przeczytalam ,ze nie wolno jesc makaronu,chleba .
ryzu i kaszy
musze na razie skonczyc bo Anka stoi przy drzwiach ...Boze jak ona mnie wyszkolila no ale coz robic jak wroce to tu jeszcze zajrze buzka
PannaCzekoladka
31 stycznia 2009, 14:08z tym chlebem, ryżem .... itd. to się nie martw, nie można tego wykluczyć całkowicie z diety, ale po prostu ograniczyć. Bo jeśli wykluczysz to potem jak zaczęła byś ee "normalnie" jeść to b. szybko przytyjesz. A tak jak ograniczysz to będziesz chudła i jak przestaniesz się odchudzać to tak szybko nie utyjesz. A też nie wierzę żeby ktoś do końca życia wytrzymał bez chlebka ( ps. tu zawsze można się przerzucić na ciemne pieczywko), makaronu czy innych tak powszechnych produktów w kuchni polskiej :).
sieslawa
28 stycznia 2009, 19:38Jak tam Twoje samopoczucie i zdrówko? Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Pozdrawiam serdecznie, Wiesia
stella68
28 stycznia 2009, 10:22Mam nadzieje że odezwiesz się...jak się czujesz?jak dietka?Pozdrawiam
agema4
25 stycznia 2009, 19:46na jakiej diecie jesteś? Pomiziaj psicę ode mnie:))
stella68
23 stycznia 2009, 23:03Na jakiej diecie jesteś że nie możesz jeść węglowodanów?Jakoś nie mogłam się doczytać...
stella68
23 stycznia 2009, 22:58już byłam z moimi pieskami:-) Zapomniałam napisać że też mam na imię Ula:-)
didus3003
23 stycznia 2009, 20:27stosuje dietę niskotłuszczową i jem makaron dwujajeczny,ryż biały,ryż brązowy,kaszę gryczaną,oczywiscie nie wielkie porcje ale 8-10 dkg to można z warzywkami albo jakąś sałatka wiesz wszystko mozna jeśc tylko często a mniejsze porcje A jeśli nie masz czasu to rób sobie na zapas wtedy kiedy masz czas POzdrawiam Kasia
JohnRej
23 stycznia 2009, 19:29Czy tak bardzo nie masz czsu aby sobie przygotować coś świeżegokażdego dnia? A może to już niemiecki styl? Jeśli chodzi o ten ryż to bez przesady. Od czsu do czasu można dodać do posiłku, np. do sałatki. Przynajmniej ja jestem o tym przekonana. Pozdrawiam serdecznie. Pa!