wczoraj minelo 3 tygodnie mojej walki z kg.schudlam 3.8kg. moze to nie duzo ,ale musze brac poprawke na swoj wiek,chore nozki .....prawa mam operowana 3 razy i to w przeciagu 1 roku ,ale zeby bylo smiesznie to w lewej stopce jakies 3 tygodnie temu mocno stluklam najmiejszy paluszek ,bolalo jak cholera,ale co tam dla mnie ....po dygodniu znowu sie w niego walnelam ...ale jak bolalo brrrrrrrrrrrrrrrrmam problem z butami bo moge teraz nosic tylko te gumowe ogrodowe lacie a przeciez powoli zbliza sie jesien,dobre i to ,ze mam tego teroryste Kukiego i musze z nim chodzic spacerowac,bardzo to lubimy oboje
dzis u mnie jest chlodno a w nocy lalo ,jak poszlam do parku to bylo mokro i Kuki nie specjalnie chcial chodzic po trawie,
wlasnie dzwonila corka ,ze Szymon(moj wnuk) niestety dzis nie przyjdzie do swojej kochanej babuni i nie zainstaluje mi Kasperskiego ,bo cos mi do kompika wlaza wiruski,wnuczek juz w tamtym tygodniu byl podejrzany o nosicielstwo salmoneli odala co mial oddac do badania i wyniki bede jutro lub pojutrze,zwolnili go dzis ze szkoly .....schit....martwie sie o niego....
zrobilam juz sobie dresing do salatki ,kartofelki ugotowalam na parze i jak wroce ze spacerku to sobie zjem,aha musze leciec do Lidla i kupic sobie 5 l. mleka i platki zbozowe bo jak mnie cisnie glod to biore sobie do miseczki platki i mleczko i tak memlam
w sobote jak bylam w Netto to widzialam Halwe,Boze jak ja walczylam,zeby nie kupic....ten talko zrozumie ,kto to sam przezyla potem po poludniu to bede jak ten kotek.....moze wieczorkiem tu zajrze papatki................
MllaGrubaskaa
27 sierpnia 2013, 13:06Bardzo ładny spadek :) Gratuluję :))
linka51
27 sierpnia 2013, 12:54chałwa.... też odwracam wzrok jak widzę ją w biedronce... 3,8 to bardzo dużo, nie jedna dziewczyna się męczy 2 miesiące żeby to zrzucić :) gratulacje