Masakra,po raz kolejny postanowilam zrzucic zbedne kilogramy,jak weszlam dzis na wage a tam......................87.7 tragedia ale najgorsze jest to ,ze nie moge na nikogo zwalic,nie bede stawiala sobie jakis wygorowanych celow,ale te parenascie kg.MUSZE zrzucic do lata za jakies 30 minut ide na spacer z moim Kukuim,taki maly brazowy tyran,ale jak wroce to tu zajrze ...aha wszystkiego NAJ....w tym Nowym Roku
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 09:24Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Maya27kc
2 stycznia 2015, 01:32Kochana, jeśli masz trudności w utrzymaniu diety to być może decydujesz się na zbyt radykalne zmiany? :> Przyjmij sobie że miesięcznie będziesz chudnąć kilogram ! Jeśli schudniesz więcej będziesz miała kolejny powód do radości, a przy takim spadku nie zafundujesz sobie efektu jojo ;)
(Nie)Zgodna
1 stycznia 2015, 12:35No racja... Same sobie jesteśmy winne:/ Życzę sukcesu!!!