Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 lipiec


5 lipiec
Śniadanie 11:00
bułka dukana z mikrofalówki , ser zółty , ketchup i kiełki 
w planach:
Obiad 14-15
moze tez bułka i jajecznica bo w lodówce pustka 

i dziś szykuje się cheat day ponieważ idę na piwo( dwa bądz nawet trzy :P) które pewnie skończą w McDonaldzie na frytkach bądź czisburgerze :) 

Ćwiczeń na razie brak może po powrocie jak moj brzuch do tego czasu nie eksploduje :)

EDIT: 
Obiad 14:00: jajecznica z dwóch jajek , sałatka szwecka , dwie kromki ciemnego chleba 
Obiad II 15:30 : naleśnik z białym serem , baton 3bit

17:00 piwo warka z sokiem , piwo niepasteryzowane pszeniczne 
18:30  pół pizzy ( 32cm) z wędzoną piersią kurczaka, pomidorem, pieczarkami, kukurydzą do tego sos czosnkowy i pomidorowy

21:30 3bit

22:00 umieram :( brzuch zapchany pod gardło , cwiczenia z tego wzgledu odpuszczam poza tym moim mięśniom przyda się dzień odpoczynku 

Jutro planuje lekkie posiłki , kefir jakies owoce i otręby ;)