Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jednak dukan :( 12 dni do wesela


Cześć wszystkim !

Byłam u siostry 5 dni , wróciłam w piątek z wstrętnym choróbskiem więc wiadomo bieganie odpadło :( Biegałam raz we wtorek , potem już padało no i moje przeziębienie . 
Diety też nie było bo szalałyśmy trochę z siostrą , jeden dzień wpadła pizza ale tylko dwa kawałki , inny dzień był na zakupach mcdonlad .

Na wadze dziś 57 kg czyli + 1 kg  bo przed wyjazdem było około 56 kg

Jak wiecie jadę 27 na wesele do chłopaka no i chcę wyglądać ładnie , miało być bieganie codziennie ćwiczenia i dieta ale troszkę się to posypało no i niestety zadecydowałam ze najlepszy bedzie DUKAN bo nie wiem ile jeszcze mnie łóżko przetrzyma . 
Mam 11 dni nie wiem jeszcze czy całe te 11 dni będzie faza I czy jak to wykombinuje .

Niby nie wyglądam źle ale ciągle myślę o tym "pierwszy wrazeniu" nie znam rodziców chłopaka ani jego znajomych więc to będzie pierwsze spotkanie więc logiczne że chcę wyglądać ładnie. A boje się ze normalne zdrowe jedzenie nie przyniesie żadnego efektu i będę się źle czuła , a tak spadnie 2-3 kg i oczywiście samoocena pójdzie do góry maksymalnie , wiadomo jak działa psychika u kobiet ;/ 

Nie wiem czy będę żałować dukana czy nie , ale chyba teraz nie mam innego wyjścia .
Bardzo chętnie poczytam wasze rady ale wątpię żebym zmieniła zdanie - myślę że niektóre z was mnie zrozumieją.

Śniadanie 
szynka
jajecznica z dwóch jajek na jogurcie
ogórek korniszony
zielona herbata
  • .wavesandcurls.

    .wavesandcurls.

    16 września 2013, 16:37

    rozumiem chec szybkiej utraty wagi, tylko prosze cie, rob wszystko z rozsadkiem.. :)

  • malutkaaa90

    malutkaaa90

    16 września 2013, 13:11

    zdrowka:)))

  • mala2580

    mala2580

    16 września 2013, 12:25

    Zdrowiej!:)