dzisiaj wszystko ok, nawet pocwiczylam z ta pania, uwialbiam ja trening daje dobrego kopa jak na poczatek:
dzisiaj ogladalam tv i zjadlam dwa kawalki czekolady ktora po prostu uwielbiam:
I oczywiscie chcialam zjesc wiecej i czekolady i jakis orzeszkow ziemnych i czipsow :-P
Jakis mam tick nerwowy jak cos ogladam to musze podjadac.Poszlam na balkon czytac ksiazke i jakos mi przeszlo i wcale nie bylam jakas glodna :-/ aaaah zeby to odchudzanie bylo tylko zwiazane z glodem a tu tyle ukrytych psychologicznych aspektow eeeh najwazniejsze ze sie dzis udalo :-)
Zjadlam dzisiaj takie same sniadanko jak wczoraj, lunch kanapke wlasciwie to taka sama jak wczoraj tylko z pomidorem hehe ale zauwazylam ze dzis bylam pelna po 1.5 kromki i polowie ryby i nie zjadlam juz grejfruta, potem mialam przekaske owoce z jogurtem (banan, winogrona) potem grejfrut (slyszlama ze przyspiesza spalanie tluszczu i przyspiesza metabolizm, na kolacje ugotowalam na parze ziemniaki i fasolke szaparagowa :-) zeby moj maz byl szczesliwy to dodalam smazona cebulke ;-) i zrobilam kotlety na patelni grillowej, zadnego oleju i sie zdziwilam ze olej sam wychodzil z miesa mielonego.
Wiem ze jem slodkie owoce jak banan, wngorona itd ale wole wprowadzac smaczne powolne zmiany i nie czuc sie na jakiejs diecie bo dlugo na tym nie wytrzymam a przeciez nie o to chodzi ;-)
Poza tym mama przyslala mi bardzo ciekawy artykul moze pomoze innym jabluszkom :-)
https://app.vitalia.pl/otylosc-brzuszna-zwalcz-ty...
Buziaki!
Hushh
11 lipca 2016, 17:51nie znam tej czekolady, a jadam jej sporo :D małymi krokami i dojdziesz do celu :)
springbird
11 lipca 2016, 20:30belgijska :-) dzieki za motywacje :-*
angelisia69
11 lipca 2016, 02:56oj jaka fajna czekoladka ze slonikiem ;-) nigdy takiej nie widzialam.Fajnie ze pocwiczylas,a co do podjadania przed TV to zgubny nalog bo sama nie wiesz ile pochlaniasz i nawet nie odczuwasz sytosci,bo to taki zwykly nawyk trzymania czegos w buzi.Warto postawic na warzywa+jakies dipy,albo chipsy warzywne wlasnej roboty lub kupne ;-) A co do zmian w diecie,uwazam ze wszystko jest dla ludzi i nie ma sensu wariowac,nawet 2-3 kawalki takiej czekoladki dziennie do kawki sa rozsadne i nie utrudnia odchudzania.Wazne to zmiescic sie w bilansie i reszte posilkow jesc zdrowo.
springbird
11 lipca 2016, 20:32belgijska czekolada :-) chipsy warzywne domowej roboty? brzmi fajnie, probowalas robic? masz moze jakis latwy przepis? :-)
angelisia69
12 lipca 2016, 03:25mam najlatwiejszy i probowalam ;-) ziemniaki kroje na bardzo cienioutkie talarki(najlepiej obieraczka) wykladam na talerz odpowiedni do kuchenki mikrofalowej(u mnie silikonowy)przyprawiam talarki wedle uznania i na 2-3min do mikro na max moc.Wychodza jak prawdziwe czipsy i bez tluszczu ;-)
springbird
12 lipca 2016, 08:11wow! dzieki za przepis! sprobuje brzmi super latwo :-)