Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Halo, halo czy ktoś mnie słyszy ???


Ja miałam znaleźć haka na kalorie, a tu chyba jest odwrotnie. To one znalazły haka na mnie i się france mnie uczepiły. Ale ja znajdę to miejsce gdzie się cholery zakotwiczyły. Niech nie myślą, że sobie przystań znalazły..niedoczekanie ich. A jutro ważenie. Chyba zamknę oczy, żeby wagi nie oglądać. A miało być tak pięknie...i będzie kurde Mieciu będzie. Chyba nikt tego nie słyszał bo powiedziałam to ciiichutko. No to trzymajmy się kobietki. Halo, halo słyszy mnie kto??? No to idę chudnąć...o o o o, a co tak za mną spada,czyżby kalorie?????
  • marysia1581

    marysia1581

    17 czerwca 2010, 12:16

    aha Mieciu ja wczoraj pożarłam grześka i kiełbasę z grilla. Po moim obiadku ryżu z mrożonką chińską nie wytrzymałam przy rodzince....... jakiś taki wilczy głód. Ale dziś wracam.Też strasznie boję się wagi :

  • marysia1581

    marysia1581

    17 czerwca 2010, 12:07

    Mieciu życzę spadku...obojętnie jakiego ale spadku :d

  • volciara

    volciara

    17 czerwca 2010, 10:54

    może nie będzie tak źle z tym ważeniem :) Powodzenia.

  • Alianna

    Alianna

    17 czerwca 2010, 10:10

    No pewnie, że w grupie raźniej. A po co ja tu jestem ? Trzymajmy się, wspierajmy się i czekajmy spokojnie na.... zwycięstwo!!!!

  • kffiatuszek22

    kffiatuszek22

    17 czerwca 2010, 10:09

    słyszy, słyszy:)) Życze powodzenia w walce z kg. Pozdrawiam serdecznie :**