Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Doczepiamy nowe wagony do pociągu:-))))))


Motywacja Bajki :moim celem jest wyjazd do Ciechocinka na spotkanie w realu z grupa vitalijek z figurą kobiety a nie prosięcia;. Prawda, że Baja na szczytny cel? Keli1979 chciała sekundować z boku, ale jej się nie udało i wylądowała w pociągu, hi, hi, hi. Chyba się nie pogniewa. 2,50 to jej deklaracja

l.p.

 

Wzrost

Waga 19.09.

Zrzuca

Waga 14.10

1.

Luckaaa

158

59,50

2,50

 

 

 

 

 

 

 

2.

Klusia1954

160

61,40

2,50

 

 

 

 

 

 

 

3.

Spychala1953

160

67,60

2,50

 

 

 

 

 

 

 

4.

Dziejka

160

71,30

2,50

 

 

 

 

 

 

 

5.

Gaila

160

63,30

3,00

 

 

 

 

 

 

 

6.

anna.helena

163

66,80

2,50

 

 

 

 

 

 

 

7.

Anna1997

168

73,30

2,30

 

 

 

 

 

 

 

8.

Gorzatka2

154

163,00

1,50

 

 

 

 

 

 

 

9.

linda.ewa

173

82,00

2,50

 

 

 

 

 

 

 

10.

jolajola1

158

57,10

2,50

 

 

 

 

 

 

 

11.

obtulanka

160

87,00

2,50

 

 

 

 

 

 

 

12.

loteria

165

71,10

2,50

 

 

 

 

 

 

 

13.

odNovaa

164

71,00

2,50

 

 

 

 

 

 

 

14.

Baja1953

162

61,90

2,00

 

 

 

 

 

 

 

15.

Keli1979

172

67,50

2,50

 

 

 

 

 

 

 

 

No to odjeżdżam bo mnie ślubny zwolni z obowiązków małżonki jak jeszcze trochę posiedzę przy  komputerze i pociąg wyjdzie mi bokiem, hi, hi, hi.Buziaki i odjazd!!!!!!!!!!! DZIĘKUJEMY KLUSI ZA WYZWANIE, KTÓRE RZUCIŁA BO POCIĄG RUSZYŁ DZIĘKI NIEJ.

  • momo1979

    momo1979

    20 września 2010, 09:51

    a ja planowałm 15 kg ...ale idzie jak g... pod wodę . Mój wagon za ciężki

  • agnes315

    agnes315

    19 września 2010, 19:26

    miotła zaparkowana w garażu, dałam jej wolne do przyszłej soboty :)))

  • linda.ewa

    linda.ewa

    19 września 2010, 18:56

    no to działamy! A nagrodą niech będą odtłuszczone nasze ciała!!!

  • Gaila

    Gaila

    19 września 2010, 18:55

    ... bardzo się cieszę, że w nim jestem. Nie zamierzam wysiąść. Innym też będę zatrzaskiwać drzwi przed nosem jeśli będą chciały nas opuścić. Dojedziemy w komplecie do tego 14.10.

  • kiszonka

    kiszonka

    19 września 2010, 15:43

    mieciu kochana i jeszcze ja, ja :) jak mogę :) oczywiście też 2,5 :)

  • agnes315

    agnes315

    19 września 2010, 15:19

    ciekawa jestem jak Wam się akcja powiedzie, ja musiałabym przerwać przed 8 października, więc bez sensu, ale zapisuję się na kolejną edycję :)))))))))))))))))))

  • elissa1973

    elissa1973

    19 września 2010, 15:01

    dziewczynki ja sie na to nie pisze bo itak nie dam rady

  • HannaStrozyk

    HannaStrozyk

    19 września 2010, 13:00

    dziekuje, ale jest male ale czytalas moj pamietnik to pewnie wiesz...czy moge podac wage w czwartek? bo nie skusze sie, zeby teraz wazyc sie po tym obzarstwie!!! Co ty na to?

  • KLUSIA1954

    KLUSIA1954

    19 września 2010, 12:58

    Mieciu,kochana! W ferworze działań tabelkowych dałaś mi wagę 61,4, a ja podałam już uaktualnioną 62, niestety.Od takiej zaczynam i i od takiej chcę -2.5.Inaczej zdechnę , nie dam rady . Zmienisz przy najbliższym wpisie? Proszę

  • HannaStrozyk

    HannaStrozyk

    19 września 2010, 12:47

    jakies czytam tutaj pasujace do mnie wezwania a moze wezmiecie i mnie do grupy.Troche odbieglam od zakazow ale mam zamiar wejsc na dobra droge.Dobre postanowienia mam.Pozdrawiam

  • keli1979

    keli1979

    19 września 2010, 12:12

    teraz nie ma to tamto :), trzeba wziąć pupę w troki i dotrzymać kroku :) - dziękuje ... taka mobilizacja była mi potrzeba ... to walczymy :)

  • luckaaa

    luckaaa

    19 września 2010, 10:17

    Miecia, ty tu nam piknie i dzielnie wszystko skladasz do kupy. przewodnikiem i kierownikiem pociagu jestes !!!

  • baja1953

    baja1953

    19 września 2010, 10:17

    ale sie rozpisałam...Musisz wiedzieć, że mam fajne szkolne koleżanki, wiele z nich jest w moim wieku i ani myśli o emeryturze...Ja natomiast poszłam 2 lata temu na tzw.."zasłużony odpoczynek"... No i wszystkie mi odradzały, pytały co ja będę na tej emeryturze robić, a ja miałam jedną odpowiedź: "będę się odchudzać". A ważyłam 89,5 kg...Wszystkie się śmiały( a wiele z nich waży tez dobrze ponad 80 kg...) i żartowały ze mnie, że na spotkaniu z okazji DEN, to ja się w drzwi nie zmieszczę...No i co rku ucieram im nosa...;) Ale mam frajdę...;) Czy teraz lepiej mnie rozumiesz? :)

  • baja1953

    baja1953

    19 września 2010, 10:12

    Nie zmieniaj, po cóż inni maja poznać moje ciemne zakamarki duszy? Niech pozostanie ten cel szlachetny;) Cmok;)

  • baja1953

    baja1953

    19 września 2010, 10:10

    Mieciu, dziękuję Ci bardzo, że nagłośniłaś tylko mój pierwszy, jakże szlachetny cel..:) A o tym drugim( niech baby zzielenieją z zazdrości na spotkaniu w szkole z okazji DEN) litościwie nie wspomniałaś..:)) Cmok, Kochanie;)

  • lukrecja7

    lukrecja7

    19 września 2010, 10:00

    Czy ja też mogę zabrać się z wami, choćby do ostatniego wagonu? Moja waga z piątku 82.700 i 171cm (do14 może byłoby równe 80)