Przepraszam, jeżeli kogoś urażam, ale w poniedziałek zamykam pamiętnik tylko dla znajomych. Uprzedzam bo są koleżanki, które mają mój pamiętnik w ulubionych, a nie należą do znajomych bo odetnę im prawdopodobnie dostęp. Przynajmniej wydaje mi się, że to tak działa. Nie umiem odmawiać nowym zaproszeniom, a nie nadążam z czytaniem coraz większej ilości pamiętników. Umykają mi ulubione pamiętniki koleżanek z którymi cały czas mam ścisły kontakt.
Od poniedziałku stawiam na jakość, a nie na ilość oraz na swój cenny czas.
Pozdrawiam i przesyłam
buziaczki
Akme2010
8 grudnia 2011, 21:58szkoda wielka, wysyłam zaproszenie może kiedyś dojdziesz i do niego i stwierdzisz warto by mieć taką znajomą - u mnie nie jest wiele do czytania - bardzo lubię czytać Twoje wpisy ... szkoda, pozdrawiam serdecznie
zoykaa
8 grudnia 2011, 21:38:)dziekuje.............dziekujeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)
magdalena74.5kg
8 grudnia 2011, 21:26czytam Cie codziennie, nie komentuje wypowiedzi bo i po co, mądrze piszesz, a Ty chyba już raz zamykałaś pamiętnik? No ale skoro ostatecznie zamykasz pamiętnik, cóż OK pozdrawiam ;0
plastikowabiedronka
8 grudnia 2011, 21:24pozdrawiam :)
jestemNatalia
8 grudnia 2011, 20:56Mam nadzieję ,że ja tez znajoma :-)
odzawszegruba
8 grudnia 2011, 19:54Kilka dni temu zrobiłam dokładnie to samo :)
ewajoanna70
8 grudnia 2011, 19:42popieram i cieszę się że zaliczam eis do znajomych, ja też mam od początku pamiętnik tylko dla znajomych a osoby nie aktywne lub te co są tu po to by pokazać buty czy kiecki a z dietą nie mają nic wspólnego nie dodaje do znajomych. Jestem tu w konkretnym celu jak większość z Was ....
ptysiek89
8 grudnia 2011, 18:51mimo wszystko miły wpis, bo robisz to dlatego, by nikogo nie urazić :)) oby więcej takich ludzi... pozdrawiam :))
BigBaba1
8 grudnia 2011, 18:00szkoda.
vevina
8 grudnia 2011, 15:04Jestem za:)) też tak zrobiłam i nie narzekam:D - chociaż teraz dostaniesz pewnie dziesiątki zaproszeń haha:D
sempe
8 grudnia 2011, 14:18Mieciu Kochana skąd taki nastrój??? pozdrawiam i cieszę się ze zaliczam się do znajomych:-)
Katitka
8 grudnia 2011, 13:53szkoda :-( wysyłam zaproszenie mam nadzieję , że się zgodzisz...jestem tylko czytaczem i do Twojego pamiętnika zaglądam często pozdrawiam
Ajlona
8 grudnia 2011, 13:08Szkoda, że nie jestem w Twoich znajomych, bo często do Ciebie zaglądam. Ale nie wiem ,dlaczego zamykacie pamiętniki (nie Ty pierwsza), przecież nic złego sie nie dzieje, jak ktoś Was czyta i nie komentuje. To przeciez taka mała encyklopedia życia, można zablokować osoby, które wpisują głupie komentarze i to im zabronić się wypowiadać. Wysyłam zaproszenie, jak mnie zaakceptujesz, to bedę się cieszyć, jeśli nie... Pozdrawiam
nanuska6778
8 grudnia 2011, 11:47Doskonale Cie rozumiem... Ja juz jakis czas temu przestalam przyjmowac zaproszenia i zamknelam pamietnik... Poczatkowo bylo mi gooopio, bo czulam sie jak "niewiadomokto". Ale nie dawalam rady, za dlugo tu siedzialam, zaczelam sie za bardzo przejmowac problemami innych... Taki juz moj fiol. Tylko mnie nie wywalaj ze znajomych, pliiis:-) Rzadko zagladam, bo nie daje rady, ale... bardzo lubie moc do Ciebie zajrzec:-) Buziolki:-)
jojo11
8 grudnia 2011, 11:18to dobrze że jestem Znajomą !!! Buziaki ;)
jbklima
8 grudnia 2011, 10:31dla mnie nie nową bo gdy bywam na vitalii.....falami czytam tez Twoje wpisy.....w Poznaniu mieszkałam w latach 1960-1999....dosyć dlugo....na Grunwaldzie, na Wojskowej a 30lat na Osiedlu Kopernika.....pracuję na Gwiaździstej / przy Palacza/....a mieszkam ok.50km na wsi...tak to wyglada....czuję się bardzo związana z Poznaniem ..cała rodzina itp.....chociaż urodziłam się w Toruniu....miłego dnia g.
mimi69
8 grudnia 2011, 09:15ja też zauważyłam ,ze nie "nadanżam" z czytaniem i też zastanawiam się czy przyjmować kolejne zaproszenia. Bogu dzięki ja jestem Twoją znajomą :)
MalaMili
8 grudnia 2011, 07:20:) trzeba się szanować ;) i swój czas również, więc uważam, że jest to dobra decyzja :) buziaki :*
Karampuk
8 grudnia 2011, 06:30ja mam duzo mniej osób niz ty i tez troche czasu to zajmuje, z tym ze ja po prostu wywalam jak ktos tylko zaprasza a przez miesiac nie potrafi nawet raz napisac, i tyle
Kasia.Ruda86
7 grudnia 2011, 23:38ja od razu zamknęłam dla znajomych i jest mi z tym bardzo wygodnie.Nowym zaproszeniom nie odmawiam i jeśli pamiętnik i się podoba a jego autor/ka czasami chociaż wpisze mi jakiś komentarz to zostawiam go sobie,a jak nie no to kasuję :) Zawsze dbam o jakość :) także w pełni popieram! buziole!