Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: czwarte wtorkowe ważenie
16 lutego 2010
Niestety 76,9kg. Cóż , grunt, że ten szybki wzrost jakoś się udało wyhamować. Serdecznie dziękuję za głosy na moją córkę. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tego.
Zagłosowałam i nie mam za złe prośby o to. W końcu jesteśmy po to aby się wspierać, więc czemu nie i tak :) Pozdrawiam.
Pulaa
17 lutego 2010, 18:18
Jestem w szoku:) twoje zdjecia skusiły mnie abym zaczeła ćwiczyć A6W.
Doskonale ci poszło widac po efektach.
Czy mogłabyś coś doradzić? jak wykonywać A6W kiedy najlepiej, ja kiedyś próbowałam A6W doszłam do 23dnia i nie było żadnych efektów stąd mój wniosek że musiałam coś źle wykonywać.
Proszę o radę jeśli to nie problem;)
Pozdrawiam.
madi147
21 lutego 2010, 21:38Twoje rezultaty a6w sa niesamowite ! dzieki Tobie odzyskalam wole walki! motywujesz :) pozdrawiam :)
Enchantress
17 lutego 2010, 23:15Zagłosowałam i nie mam za złe prośby o to. W końcu jesteśmy po to aby się wspierać, więc czemu nie i tak :) Pozdrawiam.
Pulaa
17 lutego 2010, 18:18Jestem w szoku:) twoje zdjecia skusiły mnie abym zaczeła ćwiczyć A6W. Doskonale ci poszło widac po efektach. Czy mogłabyś coś doradzić? jak wykonywać A6W kiedy najlepiej, ja kiedyś próbowałam A6W doszłam do 23dnia i nie było żadnych efektów stąd mój wniosek że musiałam coś źle wykonywać. Proszę o radę jeśli to nie problem;) Pozdrawiam.
basia1234.zabrze
16 lutego 2010, 22:08♥ W życzliwych słowach światło się kryje. Rozświetla smutne i szare chwile. Do serca wlewa wiele radości. Niechaj i w TWOIM ona zagości.♥