Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11 dzień A6W


Skóra na brzuchu i udach po 1,5 miesiąca nic nie robienia znów zaczęła mi wisieć. Powracam do smarowania i peelingów z kawki. Na pewno nie dam rady tak jak w wakacje 2 razy dziennie, ale w miarę możliwości (zważywszy na podwyżkę za prąd trzeba oszczędzać gorącą wodę).

  • dorotaho

    dorotaho

    25 października 2007, 09:36

    oczywiscie mialo byc: ukonczylas a6w i efekty MIALAS piekne (a nie mialam, ja to na swoje musze jeszcze dluuuugo poczekac :])

  • dorotaho

    dorotaho

    25 października 2007, 09:34

    na wstepie wielkie GRATKI - ukonczylas a6w i efekty mialam piekne!!! a teraz widze ze walczysz ponownie! mam pytanko.. jak dajesz rade? ja jestem dzis na 18tym dniu i juz mam dosc... kondycyjnie daje rade ale meczy mnie ze nie mam nawet dnia przerwy.. codziennie to samo... Masz jakas recepte na silna wole jak twoja?:) Pozdrowionka i powodzenia w dalszej walce!!!

  • Eleyna

    Eleyna

    22 października 2007, 11:35

    na peeling.Pewnie dzis go juz wyprobuje.Pozdrawiam

  • madziara33

    madziara33

    22 października 2007, 11:34

    dzieki ze mnie odwiedzilas jak ci idzie bo mi malymi a jak wygląda piling z kawy wpisz do mojego pamietnika dzieki

  • Eleyna

    Eleyna

    21 października 2007, 22:33

    Jak wyglada ten peeling z kawy? Pozdrawiam

  • niunia32

    niunia32

    21 października 2007, 19:00

    piling z kawy bardzo fajny jest :)

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    21 października 2007, 18:59

    ja tez mam z tym problem, ale jestem dobrej mysli, trzymaj się dzielnie, serdecznie pozdrawiam

  • iwona596

    iwona596

    21 października 2007, 18:40

    ...mówię, że lepsze jest nawet smarowanie raz na kilka dni, niż żadne. Myślę, że szybko uelastycznisz skórę. Aniu, a kiedy robiłaś to pieswsze a6w?

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    21 października 2007, 18:27

    ale masz płaski brzuszek!