Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: WAGA POMIęDZY 68 A 69
13 marca 2008
POWóD : W PONIEDZIAłEK I WTOREK ZJADłAM WIęCEJ CIASTA NIż łąCZNIE PRZE CAłY CZAS OD MAJA. CZUJę SIę JUż LEPIEJ. MAMY REKOLEKCJE, UDZIELAM SIę Z GITARą CO NIECO.
liczenie kalorii nie zabiera mi czasu, juz tak sie do tego przyzwyczailam, ze nawet jak czasem nie chce mi sie zwazyc to mowie sobie, ze nie licze, ale potem w trakcie jedzenia i tak je podliczam.Po prostu tak to juz jest ze mna
ewaneczka
14 marca 2008, 08:42
Co do ciasta to się troszkę martwię co będzie w święta,ale żal mi każdego wzrostu wagi, więc nie będzie hulaj dusza co do jedzenia:) Naprawdę za dobrze mi w obecnej wadze, abym to chciała zaprzepaścić z własnej głupoty. Trzymaj się. Pozdrawiam.
hera00786
14 marca 2008, 07:49
ale czy uzywasz tego A6W? i to zdjecie to jest twoj brzuch?
u mnie w parafii i szkolach w miescie byly do srody rekolekcje.. :) no a za tydzień juz praktycznie święta
wrzesien78
13 marca 2008, 22:34
Dzięki za wsparcie.Ja również trzymam kciuki za Ciebie.pozdrawiam.
majorkawsc
13 marca 2008, 22:09
swoją droga,problemy swoją droga...ale póki co stanęłam na nogi,dzięki wam i wiem,że zawsze moge liczyć na wasze wspacie a ono jest nieocenione ...dziękuje kochanie za twoją troskę.
AskaGrubaska
13 marca 2008, 22:06
Koniecznie wklej swoje uaktualnienie! Takie zdjęcia działają bardzo dopingująco. Pozdrawiam cieplutko i nie choruj!
joanna1996
13 marca 2008, 17:48
...Ty jesteś wszechstronna - matematyka, szycie, a teraz jeszcze gitara - no no no - Pozdrawiam :))
Hejho
13 marca 2008, 17:10
chwila wypoczynku, ale potem wracaj do pracy...Buziaki
jak to tylko 2 dni byly, a teraz juz dietkowo to waga spadnie szybciutko.Ze ona tak szybko w druga strone idzie, a w te co bysmy chcieli to uparta jak osiol.
ehhhh to ciasto :) napisz o nim więcej szczegółów - żebyśmy sobie lepiej wyobraziły co za element tak ci nabruździł :)) nic się nie martw - to na pewno chwilowy wzrost :) trzymaj się
BeJoLa
14 marca 2008, 15:48sukces wagowy imponujący - gratulacje i pozdrowienia!
Eleyna
14 marca 2008, 12:11liczenie kalorii nie zabiera mi czasu, juz tak sie do tego przyzwyczailam, ze nawet jak czasem nie chce mi sie zwazyc to mowie sobie, ze nie licze, ale potem w trakcie jedzenia i tak je podliczam.Po prostu tak to juz jest ze mna
ewaneczka
14 marca 2008, 08:42Co do ciasta to się troszkę martwię co będzie w święta,ale żal mi każdego wzrostu wagi, więc nie będzie hulaj dusza co do jedzenia:) Naprawdę za dobrze mi w obecnej wadze, abym to chciała zaprzepaścić z własnej głupoty. Trzymaj się. Pozdrawiam.
hera00786
14 marca 2008, 07:49ale czy uzywasz tego A6W? i to zdjecie to jest twoj brzuch?
izunia2007
14 marca 2008, 01:17Moje dzieci mialy rekolekcje w polskiej szkole 2 tygodnie temu.Bardzo milo spedzily czas.
Ramazotka
13 marca 2008, 23:38i jak smakowało ciasto??????pozdrawiam:-)
eliza61
13 marca 2008, 22:45<img src="http://images.zwani.com/graphics/hello/images/111.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Graphics for Hello Comments
niunia32
13 marca 2008, 22:37u mnie w parafii i szkolach w miescie byly do srody rekolekcje.. :) no a za tydzień juz praktycznie święta
wrzesien78
13 marca 2008, 22:34Dzięki za wsparcie.Ja również trzymam kciuki za Ciebie.pozdrawiam.
majorkawsc
13 marca 2008, 22:09swoją droga,problemy swoją droga...ale póki co stanęłam na nogi,dzięki wam i wiem,że zawsze moge liczyć na wasze wspacie a ono jest nieocenione ...dziękuje kochanie za twoją troskę.
AskaGrubaska
13 marca 2008, 22:06Koniecznie wklej swoje uaktualnienie! Takie zdjęcia działają bardzo dopingująco. Pozdrawiam cieplutko i nie choruj!
joanna1996
13 marca 2008, 17:48...Ty jesteś wszechstronna - matematyka, szycie, a teraz jeszcze gitara - no no no - Pozdrawiam :))
Hejho
13 marca 2008, 17:10chwila wypoczynku, ale potem wracaj do pracy...Buziaki
Eleyna
13 marca 2008, 17:06jak to tylko 2 dni byly, a teraz juz dietkowo to waga spadnie szybciutko.Ze ona tak szybko w druga strone idzie, a w te co bysmy chcieli to uparta jak osiol.
niunia32
13 marca 2008, 16:28nie ma co się przejmować :) zdarza się czasem zjesc, waga wróci do normy szybciutko :) miłego dnia :*
mel1980
13 marca 2008, 15:40daj spokój! I iczym się nie przejmuj:) Ciacho zaraz spalisz:) Cieszę się, że już Ci lepiej!!! Buziaki!
PMONIA
13 marca 2008, 14:54cieszę się że czujesz się lepiej a ciasta też pojadłam we wtorek niestety !, pa pa
hera00786
13 marca 2008, 14:23W OGÓLE to witaj w klubie mamy taka samą wage i ten sam cel. Tyle ze ja jestem duzo mlodsza ;)
hera00786
13 marca 2008, 14:20CO TO JEST ?? TO CO MASZ NA ZDJECIU!! TO JEST TWÓJ BRZUCH? I TO JEST PRAWDA?
sayonara
13 marca 2008, 14:20ehhhh to ciasto :) napisz o nim więcej szczegółów - żebyśmy sobie lepiej wyobraziły co za element tak ci nabruździł :)) nic się nie martw - to na pewno chwilowy wzrost :) trzymaj się