Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
MOJE WYSZYWANIE

To nie lada wyczyn zwłaszcza dla mnie bo chyba jeszcze nigdy nic nie wyszyłam.

Ci bardzo za te pare slow o dziurawcu. Ciesze sie , ze tez napisalas o autosugestii - masz bardzo dobre doswiadczenie w tym wzgledzie, jeszcze sie z tym nie spotkalam. (albo nie zauwazylam). W kazdym razie bede miala o czym rozmyslac. . Pozdrawiam i zycze milego dnia. Alicja .... P.S. Masz piekne hobby -- wyszywanie .

to i Ty wrocisz na 100% do odchudzania, powodzenia, pozdrawiam

nawet z dnia na dzien jest coraz lepiej z jezykiem :) hihi a co to w ogole wyszywasz?? moze pisalaś i musiałam przeoczyć. och napilabym sie takiego kompociku z truskawek... mniam... pozdrowienia przzesylam znad oceanu

ja tez chce taki brzuch - co to jest to a6w i jak to mam sobie zalatwic????????????????????????? musze, musze, musze!!!!!!!

szybko uporasz się z papierami i masz całe wakacje przed sobą :) dobry humor, opalanie się w ogródku, cukinie... w ubiegłym roku właśnie o tej porze zaczęłaś odzyskiwać siebie :) planujesz jakieś małe święto z tej okazji??

Teraz będziesz miała dużo czasu na wyszywanie! A co do truskawek... mniam, mniam, też je zmiskowałam z cukrem i zamroziłam. Pozdrawiam

taki brzuch osiągnęłaś dzięki A6W? tylko ćwiczyłaś wg A6W?

co będzie przedstawiać skończony wyszywany obraz? bo wygląda mi to na drzewa albo chmury, a nie jestem pewna ;))

<img src="https://app.vitalia.pl/img293/6015/funkiabiaank6.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="https://app.vitalia.pl/img293/6015/funkiabiaank6.54146bc328.jpg" border="0">