Od dziś zaczynam a6w i twisterek 10min. Peeling z kawy i kremiki idą w ruch. Nie muszę już chudnąć, ale o dobrą kondycję warto zadbać, zwłaszcza, że drastycznie ostatnio zmniejszyl mi się biust (do 95cm ze 100cm), więc warto poćwiczyć, żeby nie był taki oklapnięty.
magdammh
10 sierpnia 2008, 14:56oj, niestety teraz skóra ju nie ta po zgubieniu tylu kg :( rozstępy jak kratery na marsie, cycusie jak pieguski, ale co tam, życie traz takie lekkie jest:))
kwiatuszek170466
9 sierpnia 2008, 20:39No jak mam nie pamiętać skoro jesteś moją jedną z ulubionych i jedną z tych która znam najdłużej.Do kąt ty będziesz miała pamiętnik to ja będę zaglądała do ciebie.
todlaciebiekochanie
9 sierpnia 2008, 15:45masz racje:) nie ma opierdzielania sie:) do cwiczen;) hehe, kiedy ja tak sobie powiem? ojj:)
maryna38
9 sierpnia 2008, 13:13Aniu miło widzieć ,że powraca Twoja dobra forma...psychiczna przede wszystkim.Jestem przekonan,ze dasz radę!!!Pozdrawiam
achillea
9 sierpnia 2008, 12:14Gratuluje samozaparcia,też stosuję A6W i inne ćwiczenia na brzuch i uda,dziękuje za komentarz,pozdrawiam i wytrwałości życzę:)
jasmina30
9 sierpnia 2008, 12:04Twoje przemiany robia wielkie wrazenie :-) Niezla laska z Ciebie :-) Ja tez musze zaopatrzyc sie w ten twister :-) Powiedz prosze jak robisz ten peeling z kawy i jakie sa tego efekty :-) z gory dziekuje.
gosia81cz
9 sierpnia 2008, 11:55i na ta kawe i na a6w...
patih
9 sierpnia 2008, 11:51co to jest to a6w? jak patrzę na ten twoj brzuszek to też chce to ćwiczyć
natalka324
9 sierpnia 2008, 11:50Pytała pani co zmotywowało mnie do odchudzania. Do walki zachęciło mnie to że wsród moich koleżank ja byłam najgrubsza i zawsze ta na końcu. Na w-f-ie też sobie nie radziłam dobrze. W domu mi powtarzali że musze schudnąć, a lekarze grozili chorobami i otyłością. Pewnego dnia stanełam przed lustrem i doszłam do wniosku, że wszyscy maja racje i musze wkońcu coś z tym zrobić.
patih
9 sierpnia 2008, 11:50hej idź na spacer w deszczu z trzyletnim dzieckiem to pogadamy :) ps świetnie wyglądasz
junior83
9 sierpnia 2008, 11:25pytałas ile zajeło mi to odchudzanie tak wiec moj maz kupil mi te moja diete cud i dał w prezencie na walentynki bo juz nie mogl patrzec jak sie ze soba mecze i nawet do sklepu wstydze sie z nim wyjsc tak wiec bedzie to jakies poł roku pozdrawiam:)
kasia32z
9 sierpnia 2008, 11:06na zdiecia i porównywać u ciebie widac super efekty i widze ze juz bliziutko do celu.Gratuluję i tez ostatnio patrzylam na kremy do biustu zeby go troche podreperowac daj znac jak przetestujesz jakis co faktycznie zadziala.Ja sie zastanawiam nad serum eveline duzo dziewczyn pisalo ze podobno skuteczny.Pozdrawiam
calineczkazbajki
9 sierpnia 2008, 10:50wiesz jak jest, chciałabym być znowu taka szczupła jak ,.... pół roku temu...... No i wkrótce będę :)) <img src="http://tbn0.google.com/images?q=tbn:MnbLLvuRv6a8bM:http://www.strykowski.net/makro2/Rosa_poranna_-_fotografie_4206.jpg">
joanna1996
9 sierpnia 2008, 10:31Uśmiechaj się dużo!Pozdrawiam!
dalla
9 sierpnia 2008, 10:25Ale osiągnięcia! Jestem pod wrażeniem, jeżeli ktoś kto tyle osiągnął mówi, że konsekwencją dojdzie się do celu to wierzę w 100%. Pozdrawiam!
ewanowa3
9 sierpnia 2008, 10:09dziękuję za szybką odpowiedź . muszę coś z soba zrobić bo zaczynam popadac w sumatskowe dni. Pozdrawiam
ewanowa3
9 sierpnia 2008, 09:49Podziwiam samozaparcie, tego mi brakuje. Trzymam kciuki za wytrwałość. CZY MOZESZ MI PODAĆ PRZEPIS NA TEN PILING KAWOWY? Czy to jest samoróbka czy tez można to kupić. Pozdrawiam
kwiatuszek170466
9 sierpnia 2008, 09:47No i super .Tak trzymaj super postanowienie.