Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: WAGA MILE MNIE ZASKOCZYŁA
26 sierpnia 2009
Wskazała 72,7kg (na starej by to było 70,7kg). Moje wycieczki rowerowe codziennie były dłuższe - wczorajsza trwała 90 minut i przejechałyśmy ok. 15km. W dodatku taka forma ruchu jest bardzo przyjemna i organizm się dotlenia.
Brawo! Te rowerowe przejażdżki to super sprawa, prawda? Ja byłam wczoraj z dwójką dzieci (8 i 16 lat) ale tylko na krótkiej przejażdżce do parku i czuję ogromny niedosyt... Niestety ciągle coś mi staje na przeszkodzie by pojechać sobie gdzieś dalej.... Ale nie ma siły - w końcu dopnę swego :) Pzdr.
gorje
26 sierpnia 2009, 11:18
o no to super :) Gratulacje !! rower jest odlotowy ja jezdze tak czesto jak tylko moge :)
Basik72
26 sierpnia 2009, 11:35Brawo! Te rowerowe przejażdżki to super sprawa, prawda? Ja byłam wczoraj z dwójką dzieci (8 i 16 lat) ale tylko na krótkiej przejażdżce do parku i czuję ogromny niedosyt... Niestety ciągle coś mi staje na przeszkodzie by pojechać sobie gdzieś dalej.... Ale nie ma siły - w końcu dopnę swego :) Pzdr.
gorje
26 sierpnia 2009, 11:18o no to super :) Gratulacje !! rower jest odlotowy ja jezdze tak czesto jak tylko moge :)
basia1234.zabrze
26 sierpnia 2009, 11:11Bardzo dziękuje