Zaręczyłam się dokładnie 14 grudnia , siedziałam przy biurku i cos robiłam a Michał przyszedł i ukląkł przy mnie , myślałam że znowu jakiś żart szykuje bo w tamtym czasie czesto tak zaczynal bardzo poważnie a potem jakas glupotke strzelal np. z traba slonia czy cos a On wyciągnął pierścionek i mi sie oświadczył :)
Jestem przeszczęśliwa :)
startlea
6 stycznia 2012, 13:03kiedy dokladnie to jeszcze nie wiemy ale w ciagu dwóch lat :)
alabatys106
6 stycznia 2012, 12:37Gratulacje! A kiedy ślub?