Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny tydzień za mną


Minął kolejny tydzień. Od ostatniego wpisu tydzień temu waga pokazała o 1,5 kg mniej 💪💪💪

Ostatnio zacząłem sie bawić przygotowywaniem posiłków, gotowaniem to bym nie nazwał - ale ucze sie. A wczoraj to nawet mnie naszło na "szlifowanie" talentu cukierniczego. Na próbę zrobilem ciasteczka owsiane. Jak na pierwszy raz z wypiekami to wyszły całkiem, całkiem😉Wiem, powiecie że to banalnie proste. Może i tak, ale dla mnie to jest coś wielkiego. Taki duży krok na przód. Tymbardziej, że zjadlem jedno - tylko jedno, a reszta miała zostać na dziś, ale że przyszli testerzy to sie rozeszły😉