Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Duży kefir i śliwki suszone


Od dziś postanowiłam włączyć do menu kefir, śliwki suszone, rodzynki.....Zobaczymy ja to podziała na moje zaparcia :( Za chwile biorę się za obiadek dla mężusia i sałatkę dla siebie z makreli, cebulki, sałaty lodowej, ogórka, pomidorka i rodzynek z oliwą. no i obowiązkowo litry zielonej herbaty z czerwoną. 

Wczoraj byłam na zakupach i znalazłam fajne body obciskające z miseczkami jak w staniku białe i się zastanawiam na kupnem tylko ta cena 100 zł. Jak myślicie???? Nie jest to za drogo????


  • vitalijka000

    vitalijka000

    11 maja 2010, 18:02

    Ja mam taki sam teraz na sobie, tyle,że czarny. Ja dałam 115. Nie znajdziesz tańszego niż 80-100. Warto takowy sobie zakupić, bo: a) fajnie obciska ciało, zmieścisz się we wszystko i nie ciśnie (dokonały jak jej wzdęty brzuch @) b) sexy wygląda c) osobiscie ja znacznie lepiej i pewniej się w nim czuję.

  • wiosna1956

    wiosna1956

    11 maja 2010, 15:55

    z zaparciami też mam problem niby wszystko robię tak jak ma byc ale ja już tak mam ,,, rano piję wodę z cytryną - pozdrawiam -Iwa-

  • zuzek144

    zuzek144

    11 maja 2010, 14:31

    może i ja wypróbuję, bo z TYM, to u mnie tak różnie bywa....

  • imagdzia

    imagdzia

    11 maja 2010, 12:53

    Mnie maślanka i śliwki suszone pomogły wyregulowac sobie te sprawy:) I teraz jestem prawie codziennie w kibelku z rana:) czasem mam zastuj, ale to chwilowe:) A co do tej bielizny, to dobra bielizna nie jest zła:) ale ja myślę, że za niedługo nie będzie ci potrzebne obiskające body, bo bez niego też będziesz super wyglądała:) Pozdrawiam i życze powodzenia:)

  • nita89

    nita89

    11 maja 2010, 12:47

    Rodzynki nie dzialaja na zaparcia i trzeba z nimi uwazac bo maja stosunkowo DUZO KALORII ale sliwki i kefir jak najbardziej pomoga

  • Wstreciucha

    Wstreciucha

    11 maja 2010, 12:34

    Na zaparcia polecam ziola ispagul.Stosuje je od dawna i nie dzialaja przeczyszczajaco a ułatwiaja wyproznienia.A jezeli chodzi o body to juz zalezy od Twoich mozliwosci finansowych.Ja od kilku dni postanowilam rozpieszczac siebie a nie moich panow(męża i syna) i nie załuje zadnej zlotowki wydanej na siebie przez te kilka dni.Pozdrawiam