Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaplanowana zbrodnia bez najmniejszego wyrzutu
sumienia:-)..... i 3-ci bieg:-))


Kilka dni temu dostałam czekoladowy zestaw do makijażu
Zestaw jest, a raczej był pięknie zrobiony, trójkolorowy, wykonany z najmniejszymi szczegółami. W zestawie była szminka,cienie do powiek, perfumy, lakier do paznokci i szczotka do włosów.
W związku z tym wczoraj z okazji urodzin zaplanowałam, że w sposób kontrolowany, bez najmniejszych wyrzutów sumienia zjem ze dwie rzeczy z tego zestawu....wybrałam szczotkę do włosów i cienie do powiek.....było przepysznie, a resztę wpałaszowała moja rodzinka - mąż i córka:-)))
Bardzo się bałam ryzyka, że to będzie początek czekoladowego ciągu, ale naprawdę tym razem to trochę inaczej wygląda i dzisiaj już nawet nie miałam ochoty na słodkie:-)
Tak przyjemnie jest móc zjeść coś słodkiego i mieć nad tym kontrolę.

Jak chodzi o jedzenie, to jest w porządku, ale tym razem nie będę się rozpisywać, bo jestem zmęczona po myciu okien.

Dzisiaj przed 11:00 pobiegałam do lasu i tam spędziłam 15 minut na ćwiczeniach i 40 minut na bieganiu:-) Potem zjedliśmy obiadek (na szczęście zrobiłam go z samego rana) i pomyłam okna, więc ogólnie ruchu dzisiaj trochę miałam i jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa:-) Może jeszcze coś poćwiczę wieczorem na dywanie....zobaczę.

A zapomniałabym....wczoraj waga pokazała 74,3 kg....pasek już wczoraj zmieniłam:-)
Może jutro lub pojutrze będzie 74 kg ?
  • jestemaleznikam

    jestemaleznikam

    24 marca 2013, 12:50

    świetnie że masz kontrolę nad tym co i ile jesz , a waga pewnie niedługo pokaże to 74 trzymaj się :)