Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i 5 dzień za mną :)
31 października 2013
Dawno mnie tu nie było... dziś mija 5 dzień mojej diety.. ściśle przestrzegam mojego jadłospisu... wlewam w siebie te min. 2 litry wody co dla mnie jest wyczynem :P. Orbitek znów stał się moim przyjacielem przynajmniej przez 30-40 min dziennie. Jest dobrze.. jestem bardzo pozytywnie nastawiona... Kurde dam rade :) bo jak nie ja to kto :P
zyfika
2 listopada 2013, 23:38No i brawo za takie nastawienie!Oby tak dalej a będzie ekstra!Trzymaj się dalej tak dzielnie.Pozdrawiam.