Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 15


Po dwóch tygodniach szybki spadek wagi się unormował, teraz już będzie ciężej, ale za to zacznę w końcu widzieć efekty, ponieważ wg wagi straciłam prawie 4 kg, a kompletnie tego nie widzę po ciele...

Także do roboty! Zaczynam codziennie skakać na skakance, póki co 3-4 minuty :) Dodatkowo spróbowałam wczoraj wieczorem ćwiczeń Tiffany Rothe na boczki, ale jakoś moje biodra nie współpracują i nie umiem, po prostu nie umiem się tak ruszać jak ona :D drewniak ze mnie hahah :D

1 posiłek: jajko sadzone, papryka, dwie grzanki z ciemnego pieczywa

2 posiłek: kilka suszonych śliwek

3 posiłek: grillowane warzywa, kasza, szpinak z sosem jogurtowo-czosnkowym

4 posiłek: kolejne kilka suszonych śliwek :D

5 posiłek: zupa ogórkowa 

Nie palę całkowicie od 4 dni! :D