Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest orbitrek :)


Ufff, orbitrek zakupiony :) za każdym razem groźnie się na mnie patrzy gdy przechodzę przez pokój, czy czasem nie idę do kuchni zgrzeszyć :P

Niestety jak to przed sesją bywa, dużo nauki i mało czasu, ale dziennie 15 minut wykroję żeby się wprawić w rutynę, i stopniowo zwiększać długość ćwiczeń :) 

1200kcal to za mało, musiałabym jeść 3 posiłki, a wolę jeść 4 więc myślę, że 1500-1600kcal będzie bardziej ok, szczególnie że jak zaczęłam sobie liczyć i zastanowiłam się nad tym co ja w siebie wrzucałam, to ja jadłam chyba po 6000kcal dziennie, haha nic dziwnego, że dupa urosła :D

  • strawberry_

    strawberry_

    13 stycznia 2015, 06:10

    śmigamy śmigamy :D