Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po kontuzji kręgosłupa, miesiącu przerwy, pierwszy
TRENING za mną.


Powroty są ciężkie i najtrudniej jest zacząć. Przez 3 dni powtarzałam sobie że zacznę jutro...aż impulsem do zaczęcia była nowa płyta Ewy Chodakowskiej z Shape. Że pracuję w Empiku to jestem y takimi rzeczami na bieżąco ;)
Jak wiecie wypadł mi dysk i miesiąc nie ćwiczyłam, ufff ciężko, forma szybko spada tego nie da się uniknąć. 
Więc pierwszy trening za mną, kręgosłup jeszcze troszkę boli dlatego nie narzucam mu tępa max intensywnego, tylko po wolutku wszystko.
Z każdym dniem będzie lepiej , wierzę w to. !!!



  • Julia551

    Julia551

    29 września 2013, 09:30

    Powoli do celu-fajne papucie:)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    29 września 2013, 07:31

    no to fajnie masz z ta praca :) a z ciwiczeniami to powolutku i bedzie coraz lepjej ;-)

  • margolix

    margolix

    28 września 2013, 14:09

    Trzymam kciuki :*