Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
okna


Intensywny weekend, zmotywowany mąż i pierwsze efekty.  Waga poszła w dobrym kierunku.  Kilka okien jeszcze zostało, a do świąt coraz mniej czasu. Ale jestem dobrej myśli i mam ogromny zapał do walki.

Wam też GO życzę, bo bez zapału niewiele zdziałamy:)

Pozdrawiam