ŹLE, ale zaczynam od zaraz. Właściwie to już wczoraj odstawiłam to co najgorsze: chipsy, wino i ograniczam słodkie. Wiem, że muszę, bo poprostu źle się ze sobą czuję. Zatem wszystkie ruszajmy od nowa, z nowym zapałem i lepszymi efektami!
ŹLE, ale zaczynam od zaraz. Właściwie to już wczoraj odstawiłam to co najgorsze: chipsy, wino i ograniczam słodkie. Wiem, że muszę, bo poprostu źle się ze sobą czuję. Zatem wszystkie ruszajmy od nowa, z nowym zapałem i lepszymi efektami!