Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Suknia


Na zyczenie jednej z Was zdjecie mojej sukni. Jest jeszcze nie skonczona i nie wyprasowana i moze nie powala, bo w sumie bez calej tej oprawy, makijazu, fryzury, ladnych paznokci i promiennej buzi to po prostu suknia. Poza tym kiedy zrzeraja kompleksy wszystko wydaje sie byc niezadowalajace. Ciagle walcze. W pracy mam ostatnio sajgon, wracam i cwicze a skutek jest taki, ze zamiast cm uciekl mi...okres. Nie wiem co sie dzieje, bo nigdy mi sie to nie przydarzylo a tu nagle niecale 2 dni i po wszystkim. Nie wiem co o tym myslec, wiem tylko, ze jestem piekielnie przemeczona... No dobra, koniec marudzenia.

Dzis z cwiczen 30 min orbitreka co srednio zadowala, bo mialam dolaczyc cwiczenia ramion.

A teraz obiecane zdjecie sukni. Zapomnialam dodac, ze gora tez bedzie inna, zabudowana koronka, ale w formie bolerka, ktore mozna w kazdej chwili odpiac :)

  • margolix

    margolix

    24 lutego 2015, 18:56

    Dzięki za zdjęcie w sukni! :D Pracuj nad ramionami i będzie wspaniale <3

  • Sunschine

    Sunschine

    23 lutego 2015, 22:22

    Dzieki dziewczyny, jestescie nieocenione :)

  • Keepcalmandschudnij

    Keepcalmandschudnij

    23 lutego 2015, 22:18

    Będziesz wyglądała cudnie