Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wsciekly pies .............................


Dzis ze mnie jestep przed @ i mam ochote rzucac talerzami po scianach albo krzyczec na caly glos :[ czuje sie taka napuchnieta wiem ze woda sie we mnie zatrzymala i do tego apetyt mam jak WILK A BRZUCH JAK PILKA LEKARSKA!!!!!!!!!!!!Narazie sie trzymam zjadlam przed chwilka ogorka kiszonego  i chyba pojde po pomidora bo dzis moj żoladek wola JEŚĆ, JEŚĆ,  JEŚĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nienawidze tego okresu przed @ bardziej niz samej @ !

Chodze i wydzieram sie na wszystkich a jak mi ktos wchuodzi w droge zabijam wzrokiem :( niech mi to juz minie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • rybka82

    rybka82

    11 stycznia 2010, 01:52

    Dziękuje za słowa otuchy - mam nadzieje, ze Go złapią i już nikogo nie skrzywdzi :( Najgorsze jest to, że teraz już nigdy i nigdzie nie będę się czuła bezpiecznie - nikomu nie życzę takich przeżyć!

  • marysiawarszawa

    marysiawarszawa

    10 stycznia 2010, 14:47

    ooo, widze humor typowo kobiecy:) nie ma lekko :) moze kawałek czekolady, troszke endorfin nie zaszkodzi:)

  • ksara572

    ksara572

    6 stycznia 2010, 11:02

    hehe nie strasz ;) Przetrwasz jak co miesiąc, no nic się z tym nie da zrobić ;0)

  • kruszynka19741

    kruszynka19741

    5 stycznia 2010, 22:27

    wiem jak to jest i ja chociaż nie chcę się denerwować to i tak wybuchnę a potem tego żałuję.